Aura za oknem nieco nam nie sprzyja. Nie lubię takiej psiej pogody. W takie dni najchętniej zaszyłabym się w domowym zaciszu z filiżanką gorącej czekolady, ciepłym kocem i ciekawym, romantycznym filmem. Tak !! To zdecydowanie to co lubię najbardziej... Jak zapewne wiecie jestem wielką zwolenniczką dekoracji, uwielbiam styl skandynawski, kolor pudrowego różu i motywy drewniane. Stawiam na świeżość i elegancję, dlatego w dzisiejszym poście zaprezentuję Wam kawałek mojego salonu, w którym główną rolę będzie odgrywał piękny, ciepły koc sherpa, który otrzymałam jakiś czas temu w ramach współpracy od firmy Faro i zdecydowanie stał się moim ulubieńcem.
Kocyk jest gruby, bardzo miękki, ciepły i przyjemny w dotyku. Idealnie spełnia swoje zadanie wieczorową porą. Uwielbiają go również moje dzieci. Jest urokliwą dekorację mojego salonu. Koc sherpa został wykonany z włókien imitujących naturalną wełnę owczą. Charakteryzuje się niezwykłą miękkością i doskonałymi właściwościami termicznymi. Idealnie nadają się na prezent dzięki ładnemu zapakowaniu.
Rozmiar koca 150x200 cm. Skład 100% poliester. Przód wykonany z polaru, tył zaś z włókna sherpa. Kosztuje ok. 80 zł. Co najważniejsze po praniu nic się z nim nie dzieje. Polecam z czystym sumieniem. Dostępne w różnych wersjach kolorystycznych.